Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2015

Szkolenie, czyli kopia kopii, która ma zastąpić rzeczywistość

Obraz rzeczywistości Często podczas szkoleń dopadała mnie refleksja o tym, jak młody skoczek buduje sobie obraz spadochronowej rzeczywistości. To bardzo potrzebny mi element interakcji w procesie nauczania. Spójny obraz, zaakcentowane najważniejsze zagrożenia, wreszcie zainteresowanie zdobywaniem wiedzy i umiejętności to mój prywatny spokój sumienia towarzyszący usamodzielnianiu kolejnych spadochroniarzy. Oczywiście obraz ten, nawet jeśli jest regularnym zarysem zawsze stanowi mniej lub bardziej udaną próbę odwzorowania rzeczywistości. Sztuką więc jest używanie narzędzi i zachowanie wrażliwości, które nawet najprostsze odbicie utworzą tak, że będzie ono funkcjonować prawidłowo w głowie skoczka.

Tunele aerodynamiczne - nie ulegajmy iluzji

Pewna dyskusja na forum spadochronowym skłoniła mnie do zebrania myśli na temat roli tuneli aerodynamicznych w szkoleniu spadochronowym. Od razu chciałbym nadmienić, że nie jestem ani przeciwnikiem, ani gorącym fanem tuneli. Dostrzegam w nich jednak wspaniały potencjał, który może być zagospodarowany, jeśli nie rozdmucha się nadmiernie oczekiwań wobec tych urządzeń. Tunel aerodynamiczny dla samodzielnych skoczków Bezsprzecznie dla doświadczonych skoczków tunel stanowi wspaniałą maszynę do treningu precyzji swobodnego spadania. Przedłużenie czasu swobodnego spadania, usunięcie ważniejszych stresorów ze skoku a nawet ograniczona przestrzeń, która jest przecież jednocześnie punktem odniesienia do wykonywanych ruchów - to wszystko są plusy. Zespoły skoczków mogą doskonalić sekwencje figur i dynamikę bloków. Samodzielnie można doskonalić prawie każdą sylwetkę i manewrowanie w niej. Im bardziej doświadczony skoczek, tym mniej minusów ma dla niego tunel. Tunel aerodynamiczny i

Książka Felixa Baumgartnera "Szturmując Niebo"

W sprzedaży pojawiła się książka napisana przez jednego z najlepiej rozpoznawalnych skoczków spadochronowych naszych czasów. Szturmując Niebo Felixa Baumgartnera. Link do informacji i dyskusji na Forum Spadochronowym

Kolejny nagranie wideobloga. Skręcenie linek, czy to awaria?

Film, to film. Gadam sobie, staram się poruszyć najważniejsze (moim zdaniem) kwestie. Jednak wszystkim skoczkom polecam też lekturę wpisu w dziale Support skoczka. Jeśli się posłucha i poczyta, to więcej drobiazgów może zostać w głowie. Najważniejsze jednak i tak będą WASZE własne wnioski na ten temat. http://skokiwhiszpanii.pl/support/sytuacje-awaryjne/557-skrecenie-linek-to-czasem-awaria

Mieć swoich hejterów - to chyba już sława?

W drodze przez życie... Idąc przez życie robimy to, co mamy ochotę robić. Nieraz robimy to, co musimy. Albo zmieniamy swoje życie i redukujemy liczbę czynności wymuszonych, albo zmieniamy swoje oczekiwania i zaczynamy lubić to, co kiedyś czynić "musieliśmy". Na mojej drodze, co jakiś czas trafiają się "kochający inaczej". Nie, nie, proszę tu sobie nie dopisywać żadnych treści dotyczących preferencji seksualnych. Kochający inaczej, to tacy, którzy mają jakąś skazę w percepcji, którym pomyliłem się z jakąś inną osobą, lub to, co robię odbierają jakoś bardziej prywatnie. Umieć olać... Chciałbym mieć na moich hejterów wyjeb@ne, chciałbym ich nie zauważać, bardzo bym chciał. Ale jestem wrażliwy i przejmuję się tym, że ktoś mnie obrzuca jadem, trwoni wiele energii na ciskanie błota. Dlatego blokuję, kasuję, wymazuję. Nie zamierzam wdawać się w dyskusję z kimś, kto atakuje mnie a nie opinie, które wyrażam. Szkoda życia.