Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2017

Czyżby spadochroniarzy było zbyt wielu?

Taka oto sytuacja. Taki oto mem.  Zobaczyłem i coś mnie tknęło. Poczułem się niesprawiedliwie potraktowany i to zupełnie bez powodu. Oczywiście, że najpierw zakuło mnie ego i zacząłem sobie w myślach wyliczać, że wszystko to robiłem i to bardziej. Gdy tą wewnętrzną terapią sam siebie uspokoiłem zacząłem zastanawiać się nad tym bardziej spokojnie. Dzielić dla nowych więzów. Ta strategia działa i będzie działać. Jest nędzna, czasami nawet podła ale działa. Gdy grupa jest liczna trudno o zbudowanie bliskiej więzi, trzeba więc wyłonić bardziej wyspecjalizowaną podgrupę i integrować się z nią. A najlepiej ludzi łączy wspólny wróg, wobec tego nowo wydzielona podgrupa znajduje sobie ofiarę i zaczyna wykazywać swoje przymioty na tle braku tychże samych u kontr-grupy. Wygląda więc na to, że skoczków jest zbyt wielu, aby utrzymać między sobą bliskie więzi. Muszą się dzielić. W przypadku tej grafiki można znaleźć wiele eleganckich form, które nie wymagałyby odnoszenia się w dość negatyw